Portal Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich – 31.10.2012
„Graczyk wygrał z Pszonem”
Sąd Okręgowy w Krakowie uwzględnił większość argumentów podnoszonych przez pełnomocników Romana Graczyka, mecenasów Benedykta Fiutowskiego i Karoliny Kolary. Podkreślił, że „rola pozwanego jako badacza miała charakter naukowy i z tej roli pozwany się wywiązał”. Ponadto sąd zwrócił uwagę, że „z zeznań samego powoda wynikało, iż publikacja książki Romana Graczyka zasadniczo nie zmieniła obrazu Ojca, jaki powód znał i nie przeszkodziła mu w kultywowaniu pamięci Ojca”. Z uzasadnienia wyroku wynika też, że działania Romana Graczyka „nie były bezprawne, jako że posiadał on mandat do pracy nad opisanymi w książce zagadnieniami zarówno od Tygodnika Powszechnego, jak i od Instytutu Pamięci Narodowej, które to instytucje desygnowały Romana Graczyka do pracy nad tą książką, uznając jego kompetencje w tym zakresie”.
Czytaj więcej: http://www.sdp.pl/graczyk-wygral-z-pszonem
Portal Interia.pl – 2.11.2012
„Roman Graczyk wygrał w sądzie”
31 października 2012 r. Sąd Okręgowy w Krakowie wydał wyrok, w którym oddalił powództwo wytoczone przez Jacka Pszona, syna jednego z bohaterów książki "Cena Przetrwania? SB wobec Tygodnika Powszechnego", Mieczysława Pszona, o ochronę dóbr osobistych. Uzasadniając wyrok, sąd uwzględnił większość argumentów podnoszonych przez pełnomocników pozwanego Romana Graczyka.
Pozwanego Romana Graczyka reprezentowali mec. Benedykt Fiutowski i mec. Karolina Kolary.
Czytaj więcej: http://fakty.interia.pl/polska/news/roman-graczyk-wygral-w-sadzie,1859018
Gazeta Wyborcza – 31.10.2012
„Sąd oddalił pozew ws. książki o "Tygodniku Powszechnym"”
Sąd Okręgowy w Krakowie uznał w środę, że autor książki "Cena przetrwania. SB wobec Tygodnika Powszechnego" Roman Graczyk i wydawca nie działali bezprawnie i nie naruszyli dóbr osobistych pozywającego ich Jacka Pszona. Sąd oddalił powództwo.
W pozwie Jacek Pszon wskazywał, że zarówno autor książki Roman Graczyk, jak i jej wydawca, spółka Czerwone i Czarne, naruszyli jego dobra osobiste poprzez przypisanie w publikacji jego nieżyjącemu już ojcu Mieczysławowi współpracy z SB. Domagał się opublikowania w prasie przeprosin od obu pozwanych za zamieszczenie w książce "nieuprawnionych i krzywdzących ocen, że Mieczysław Pszon był współpracownikiem SB". Wnosił także o zakaz publikacji książki.
czytaj więcej: http://wyborcza.pl/1,91446,12778160,Sad_oddalil_pozew_ws__ksiazki_o__Tygodniku_Powszechnym_.html
Portal wPolityce.pl – 1.12.2012
"Proces o "Cenę przetrwania?". Wygrałem I rundę. "Podkreślam, że chodzi tu - w gruncie rzeczy - o wolność słowa""
Wygrałem pierwszą rundę, jak będzie w drugiej, nie wiem. W każdym razie chcę teraz podkreślić, że chodzi tu - w gruncie rzeczy - o wolność słowa. Jeśli bowiem książka napisana z taką starannością, mogłaby być uznana za naruszającą dobra osobiste kogokolwiek, to by znaczyło, że wolność słowa (wolność badań naukowych i wolność publikacji ich wyników) jest w tym kraju fikcją.