Rzadko zdarza się, żeby sąd zinterpretował niejasną opinię biegłego na korzyść pacjenta. Przyznanie zadośćuczynienia jest najczęściej możliwe tylko wtedy, kiedy z opinii biegłego wynika jednoznacznie: „doszło do błędu w sztuce lekarskiej”. W tym przypadku sąd dokonał analizy zgromadzonego materiału dowodowego zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego i logiki, co pozwoliło naszej klientce wygrać sprawę o błąd medyczny i rekompensatę.
Przeczytaj o sprawie: "Szpital ma zapłacić 160 tys. zł za błąd lekarzy" - Wrocław Gazeta Wyborcza