USG oceniała stażystka, ale na szczęście pod ręką był doświadczony położnik. Jaki byłby przebieg porodu, gdyby rodząca nie trafiła do kliniki?
O "za i przeciw" więcej można przeczytać też w poście na blogu:
http://bladprzyporodzie.com/gdzie-najlepiej-rodzic/