W dniu 23 listopada 2017 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach zasądził na rzecz poszkodowanej pacjentki ponad 200.000,00 zł zadośćuczynienia wraz z odsetkami za czas trwania procesu, ponad 11.000,00 zł odszkodowania wraz z odsetkami za czas trwania procesu oraz comiesięczną rentę, a także ustalił odpowiedzialność na przyszłość.
Poszkodowana pacjentka w procesie sądowym udowodniła, że pozostawiona w jej organizmie chusta operacyjna spowodowała przewlekły stan zapalny organizmu, stanowiący zagrożenie życia i doprowadziła do poważnych, uciążliwych dolegliwości ze strony różnych narządów oraz że odpowiedzialność za ten stan rzeczy ponosi jedna ze śląskich placówek medycznych, w której pacjentka poddana została zabiegowi operacyjnemu oraz jej ubezpieczyciel. Wszyscy opiniujący w sprawie biegli różnych specjalności (chirurg, gastroenterolog, laryngolog, psycholog, psychiatra) byli zgodni co do tego, że wszystkie prezentowane przez poszkodowaną dolegliwości związane są ze stanem zapalnym wywołanym ciałem obcym pozostawionym w jej organizmie. Ponadto, stan zapalny, który toczył się w organizmie pacjentki pozostawił trwałe negatywne skutki m.in. w postaci ubytków tkanek i części narządów jamy brzusznej objętych stanem zapalnym, a także w postaci dolegliwości jelitowych, które będą utrzymywały się do końca życia, u młodej i dotychczas bardzo aktywnej kobiety. Biegli wskazali również na ryzyko wystąpienia u poszkodowanej dalszych kłopotów zdrowotnych w przyszłości.
Pozwani bezskutecznie próbowali wykazać, że odpowiedzialność wobec poszkodowanej pacjentki ponoszą inne placówki medyczne, choć poszkodowana nigdy wcześniej nie była poddana interwencji chirurgicznej polegającej na otwarciu powłok brzusznych. Pozwani bezskutecznie próbowali również wykazać, że dolegliwości z jakim zmaga się pacjentka mają inne źródło aniżeli stan zapalny powstały na skutek pozostawienia chusty operacyjnej. Biegli, kilkukrotnie uzupełniający na wniosek pozwanych wydane opinie, nie zmienili jednak swojej oceny i stanowczo twierdzili, że nie dostrzegli innych źródeł dolegliwości pacjentki.
Wyrok nie jest prawomocny.
Sprawę prowadziła mec. Jolanta Budzowska oraz mec. Iwona Świętek-Wołosiuk.