W dniu 17 października 2018 r. zapadł wyrok, w którym Sąd Apelacyjny w Katowicach dwukrotnie podwyższył kwotę zadośćuczynienia zasądzonego uprzednio przez Sąd I instancji - z 250 000 zł do 500 000 zł.
Sprawa dotyczyła pacjentki – młodej kobiety, u której błędnie rozpoznano inwazyjny, agresywny nowotwór narządu rodnego, i którą w efekcie poinformowano o konieczności niezwłocznego usunięcia macicy. Poddana presji czasu i wizji rychłej śmierci pacjentka – powódka zgodziła się na operację; tymczasem w badaniu wykonanym już po zabiegu okazało się, że nowotworu w narządzie rodnym nie odnaleziono. Opinie biegłych wydane w toku postępowania potwierdziły, że w przypadku powódki przed podjęciem decyzji o tak radykalnym leczeniu, jakim jest usunięcie macicy, nie wykonano właściwych badań, a sama operacja była zbędna; w zupełności wystarczające byłoby leczenie oszczędzające.
W wydanym wyroku Sąd podzielił argumenty pełnomocników powódki co do tego, że tak przeprowadzone leczenie i jego konsekwencje skutkowały nie tylko trwałym okaleczeniem fizycznym powódki, ale również doprowadziły u niej do ogromnej, w znacznym stopniu nieodwracalnej traumy psychicznej. Nadto Sąd wziął pod uwagę krzywdę, jaką dla powódki było uniemożliwienie jej zajścia w kolejną ciążę i konieczność rezygnacji z marzeń o dużej rodzinie i posiadaniu kilkorga dzieci – co stanowiło o istotnym naruszeniu dóbr osobistych powódki. W efekcie zasądzona kwota obejmowała zarówno rekompensatę za doznane uszkodzenie ciała i rozstrój zdrowia, jak i zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych.