W jednej ze spraw prowadzonych przez kancelarię BFP, Sąd Okręgowy w Gliwicach wyrokiem z dnia 21 kwietnia 2015 r. zasądził na rzecz powódki kwotę 350.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 32.076,29 zł tytułem odszkodowania.
Powódka, z zawodu chirurg, zgłosiła się do szpitala na zabieg usunięcia migdałków podniebiennych oraz jednego węzła chłonnego szyi. W toku operacji rozszerzono bez jej zgody pierwotnie zakładany zakres zabiegu – usunięto wszystkie węzły chłonne danego regionu a także w wyniku niestaranności przecięto nerw dodatkowy oraz uszkodzono korzenie szyjne górnej części splotu barkowego prawego, co spowodowało trwałe ograniczenie sprawności kończyny górnej prawej powódki.
Wypłaty zasądzonych kwot wraz z odsetkami dokonał ubezpieczyciel pozwanej placówki.
W 2018 r. poszkodowana zasięgnęła opinii austriackiego specjalisty z zakresu chirurgii kończyny górnej, a następnie poddała się operacji naprawczej w klinice w Wiedniu. Operacja powiodła się, obręcz barkowa poszkodowanej obecnie jest ustawiona symetrycznie, zaś prawoboczne skrzywienie kręgosłupa szyjnego wycofało się. Ponadto, całkowicie ustąpiły dolegliwości bólowe oraz uzyskano poprawę zakresu ruchu w obrębie barku.
W związku z faktem, że operacja ta była odpłatna, poszkodowana, reprezentowana przez prawników kancelarii BFP, zwróciła się do ubezpieczyciela o zapłatę na jej rzecz kwoty odpowiadającej poniesionym kosztom operacji i rehabilitacji pooperacyjnej. Niewątpliwie bowiem, gdyby nie uchybienia personelu medycznego pozwanego szpitala, poszkodowana nie musiałaby poddać się operacji rekonstrukcyjnej oraz rehabilitacji, i nie poniosłaby związanych z nimi znacznych kosztów.
Choć początkowo ubezpieczyciel powołując się na przedawnienie roszczeń poszkodowanej odmówił wypłaty świadczeń, to na skutek reklamacji zmienił swoje stanowisko i uznał całość roszczeń poszkodowanej odnoszących się do kosztów operacji oraz konsultacji lekarskich i rehabilitacji, wypłacając na rzecz Klientki kancelarii odszkodowanie w wysokości ponad 60 tys. zł.