Ponad 5 lat temu Sąd I instancji wydał wyrok zaoczny, w którym zasądził na rzecz Klientek kancelarii, tj. małoletniej powódki i jej matki, wysokie kwoty zadośćuczynienia (900.000 złotych dla dziecka i 120.000 złotych dla matki – kwoty dodatkowo powiększone o odsetki ustawowe) za krzywdę doznaną w wyniku błędów okołoporodowych. Na skutek nieprawidłowej opieki nad ciężarną w 42/43 tygodniu ciąży, w tym przede wszystkim na skutek braku indukcji porodu lub odpowiednio wcześnie wykonanego cesarskiego cięcia, małoletnia powódka doznała niedotlenienia wewnątrzmacicznego i przyszła na świat w stanie ciężkiej zamartwicy, bez oznak życia, w efekcie czego zdiagnozowano u niej mózgowe porażenie dziecięce. Na skutek uchybień popełnionych przez personel medyczny pozwanego matka dziecka doznała naruszenia jej dóbr osobistych takich jak: prawo do posiadania zdrowego dziecka, prawo do życia rodzinnego niezakłóconego chorobą dziecka, prawo do cieszenia się niezakłóconym chorobą dziecka życiem rodzinnym, prawo do niezmąconego stanu życia psychicznego, co było podstawą do uwzględnienia jej roszczenia. Warto dodać, że na rzecz małoletniej powódki Sąd zasądził też comiesięczną rentę z tytułu zwiększonych potrzeb oraz odszkodowanie za wydatki poniesione na leczenie i rehabilitację.
Wydanie wyroku zaocznego na pierwszej rozprawie w tej sprawie spowodowane było brakiem zajęcia pisemnego stanowiska w sprawie przez pozwanego oraz brak stawiennictwa jego przedstawiciela lub pełnomocnika na pierwszej rozprawie. W takiej sytuacji Sąd zgodnie z przepisami kodeksu postępowania cywilnego przyjął za prawdziwe twierdzenia powódek o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie w ich imieniu przez kancelarię BFP, jednocześnie uznając że kwoty zgłoszonych przez nie roszczeń są uzasadnione i nie odbiegają od kwot zasądzanych przez Sądy w podobnych sprawach. Sąd nadał wyrokowi zaocznemu rygor natychmiastowej wykonalności, a następnie opatrzył go klauzulą wykonalności, co było podstawą egzekucji wymagalnych roszczeń powódek. Dalsze postępowanie sądowe w sprawie toczyło się z uwagi na sprzeciw od wyroku zaocznego złożony przez pozwanego. Po przeprowadzeniu całego postępowania dowodowego, w tym po sporządzeniu licznych opinii przez biegłych, Sąd wydał wyrok utrzymujący w mocy wyrok zaoczny. Wyrok nie jest prawomocny.