Przed Sądem Okręgowym w Katowicach zapadł wyrok, mocą którego na rzecz naszego Klienta zostało zasądzone 130.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za uszkodzenie ciała i rozstrój zdrowia oraz za naruszenie praw pacjenta, a także odszkodowanie oraz koszty procesu. Łącznie z odsetkami kwota należna poszkodowanemu pacjentowi wynosi blisko 200.000,00 zł.
Powództwo w sprawie zostało wytoczone w związku z pozostawieniem u pacjenta podczas operacji neurochirurgicznej kręgosłupa 20 lat temu ciała obcego – gazika medycznego.
Operacja była konieczna z powodu dolegliwości bólowych odcinka lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa z rwą kulszową, a jej celem była poprawa stanu zdrowia pacjenta i – jak wskazali opiniujący w postępowaniu sądowym biegli – nie było żadnych przesłanek do oczekiwania, że operacja miała zakończyć się niepowodzeniem. Tymczasem przez kolejne lata po operacji u pacjenta występowały dolegliwości zbliżone do zespołu bólowego okolicy lędźwiowo-krzyżowej promieniującego do kończyn dolnych z parestezjami przypominającym objawy typowej rwy kulszowej, okresowo zaostrzające się. Dolegliwości ograniczały sprawność pacjenta oraz utrudniały codzienne funkcjonowanie i wykonywanie pracy zarobkowej. Wszystko to niekorzystnie wpływało na stan psychiczny pacjenta.
Przez kolejne lata pacjenta leczono zachowawczo utrzymując w przekonaniu, że występujące dolegliwości i ograniczenia wynikają z faktu starzenia się organizmu i powstawania zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa. Taka była także linia obrony pozwanego w procesie sądowym.
Opiniujący w postępowaniu sądowym biegli jednoznacznie jednak ocenili, że usunięte po 20 latach z organizmu powoda ciało obce było niewątpliwie gazikiem medycznym pozostawionym podczas operacji przed laty. Biegli nie mieli również żadnych wątpliwości, że przyczyną dolegliwości i ograniczeń, które pacjent doświadczał przez wiele lat po operacji był pozostawiony w trakcie operacji gazik medyczny, ponieważ powodował miejscowy stan zapalny i drażnił struktury kanału kręgowego.