W dniu 7 stycznia 2025 r. zapadł wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie, na mocy którego oddalono apelacje pozwanych od wyroku Sądu Okręgowego w Nowym Sączu z dnia 7 lipca 2023 r., zasądzającego na rzecz naszej Klientki łączną kwotę zadośćuczynienia i odszkodowania w wysokości 403.604,00 zł, a także miesięczną rentę z tytułu zwiększonych potrzeb w kwocie 1.322,33 zł.
Jak wykazało przeprowadzone przed Sądem Okręgowym postępowanie dowodowe, w trakcie wykonanego u powódki w 2000 r. zabiegu, doszło do zastosowania błędnej techniki operacyjnej. Podczas przeprowadzonej wówczas operacji brzusznej wszyto bowiem u pacjentki – bez żadnego uzasadnienia medycznego – siatkę polipropylenową w bezpośrednim kontakcie z jelitem. Co więcej, dobrano również nieprawidłowy rodzaj implantu (bez warstwy antyadhezyjnej), co dodatkowo zwiększało ryzyko wystąpienia niekorzystnych następstw związanych z jego obecnością w jamie otrzewnej, w tym rozwoju choroby zrostowej.
Co więcej, kolejnym – brzemiennym w skutkach – błędem popełnionym przez personel medyczny pozwanego szpitala, był brak odnotowania w dokumentacji medycznej wydanej pacjentce, informacji o wszyciu implantu w obrębie jamy brzusznej. Żaden z lekarzy leczących później powódkę, a także sama powódka, nie mieli więc wiedzy, że w jamie otrzewnej pacjentki znajduje się „ciało obce”, co w sposób zasadniczy wpłynęło na dalsze leczenie powódki.
Pozostawione w jamie brzusznej powódki „ciało obce”, z upływem lat doprowadziło bowiem do niedrożności przewodu pokarmowego, a w konsekwencji do konieczności przeprowadzenia operacji ratującej życie oraz wdrożenia u powódki na stałe żywienia pozajelitowego jako terapii ratującej życie, z uwagi na stan wyniszczenia organizmu.
Jak ustalił Sąd Okręgowy w oparciu o uzyskane w sprawie opinie biegłych, błędy stwierdzone w postępowaniu personelu medycznego pozwanego szpitala, doprowadziły do wieloletniego rozstroju zdrowia, a także znacznego uszkodzenia ciała powódki, które uzasadniało przyznanie wysokiego zadośćuczynienia i odszkodowania, a także renty z tytułu zwiększonych potrzeb związanych z doznanym przez powódkę uszczerbkiem na zdrowiu.
Apelacje w sprawie wnieśli obaj pozwani, a więc szpital i jego ubezpieczyciel, zaskarżając wyrok Sądu Okręgowego w części zasądzającej na rzecz powódki zadośćuczynienie powyżej kwoty 100.000,00 zł, a także w zakresie przyznanej renty z tytułu zwiększonych potrzeb.
Sąd Apelacyjny uznał jednak obie apelacje za bezzasadne i w pełni podzielił ustalenia i wnioski poczynione przez Sąd Okręgowy.
Sąd Apelacyjny podkreślił, że wszycie siatki polipropylenowej bez widocznej powłoki antyadhezyjnej w bezpośrednim sąsiedztwie jelita, a co więcej nie wpisanie w dokumentacji wydanej powódce informacji o wszyciu siatki w obrębie jamy brzusznej, było postępowaniem skrajnie nieprawidłowym. Wiedza o tym, że w ciele powódki zostało wszyte ciało obce pozwoliłaby z pewnością na ustalenie znacznie wcześniej niż miało to miejsce w rzeczywistości, przyczyn wieloletnich dolegliwości powódki i usunąć jej przyczynę. Skutki tego opóźnienia były natomiast dla powódki niezwykle poważne. Jak podkreślił Sąd Apelacyjny opóźnienie w stwierdzeniu przyczyn dolegliwości nie ograniczyło się bowiem do występowania bólu i innych negatywnych skutków, które były odwracalne. Pozostawanie przez tak długi okres ciała obcego w obrębie jamy brzusznej spowodowało znaczne i systematyczne pogarszanie się stanu zdrowia powódki, które w ostateczności doprowadziło do konieczności zastosowania permanentnego odżywiania pozajelitowego. Z konsekwencjami zaniedbań personelu medycznego pozwanego Szpitala powódka będzie musiała się mierzyć do końca życia, co uzasadnia przyznanie na jej rzecz wysokiej rekompensaty.