Za ukrywanie informacji o chorobie zakaźnej grozi kara pozbawienia wolności do roku. Wizyta w przychodni osoby poddanej kwarantannie grozi grzywną do pięciu tysięcy złotych - wskazują prawnicy.
Mec. Jolanta Budzowska wskazuje na trudną sytuację pacjentów, których sprawy utknęły w martwym punkcie z uwagi na wstrzymanie pracy sądów.
Odszkodowanie za błąd medyczny bez sądu?Fundusz decyzujący o wypłacie śwaidczeń musi być niezalezny od szpitali. Jak w Szwecjii.
Sąd Najwyższy wydał precedensowy wyrok, w którym uznał, że podczas ciąży ojcu dziecka przysługują analogiczne jak matce dziecka uprawnienia w zakresie prawa do informacji o sytuacji zdrowotnej dziecka. W razie naruszenie tego prawa pacjenta należy się zadośćuczynienie.
18 lutego br. w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie zapadł wyrok, mocą którego szpital został zobowiązany do zapłaty na rzecz chłopca jednego z najwyższych w historii odszkodowań - bo 2 milionów złotych. Poza tym, placówka medyczna musi dożywotnio wypłacać poszkodowanemu co miesiąc 13 tys. złotych renty.
Sąd Najwyższy analizował dwa aspekty powództwa matki poszkodowanej pacjentki. Po pierwsze: czy istnieje podstawa prawna dla zgłoszonych przez powódkę roszczeń, a po drugie jak – w przypadku wątpliwości co do tego, czy mamy do czynienia z res iudicata - powinno przebiegać badanie przedmiotu i zakresu wcześniejszego rozstrzygnięcia.
Szczepan Kachnic ma 29 lat. Miał udar, na pomoc na SOR czekał 10 godzin. Gdyby lekarze szybciej mu jej udzielili, pewnie dzisiaj mógłby normalnie żyć.
Tak orzekł Sąd Apelacyjny w Katowicach. Czy znajdą się jeszcze uczciwi lekarze, którzy nie będą się bali sprawować tej funkcji, zastanawia się Jolanta Budzowska, radca prawny.
„ (…)Najwyższe odszkodowania za błąd medyczny, jakie przyznają sądy, są w takiej samej wysokości jak 10 lat temu. W 2010 r. mec. Budzowska wywalczyła 1,2 mln zł zadośćuczynienia z odsetkami ustawowymi oraz comiesięczną rentę, dla młodego mężczyzny, który w wyniku operacji został pozbawiony prącia.
Bliscy zmarłej na raka płuc kobiety pozwali miasto o odszkodowanie za pracę w środowisku azbestowym. Kobieta przez 9 lat była psychologiem w poradni.